Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 1985

I pamięć, i nadzieja… i świat

I pamięć, i nadzieja… i świat To nic, że to już tyle, tyle lat… To   nic, że dawno posiwiały skronie My wciąż wrastamy w ten świat Jak stare – poczciwe jabłonie             Zliczyć wypadałoby, ile zysku, ile strat             Co w niebie będzie policzone             Tu budujemy nasz maleńki świat             I to, co od zapomnienia – ma być ocalone   Choć jesteśmy już opoką twardą Pamięć o nas być   może nie zginie… Dla losu tylko – strzępkami babiego lata Niesionego corocznie przez wiatr Kończącego zwykle lot swój w dzikim winie             W garści zamknięci przez pamięć i czyny             Z nadzieją budu...