Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2002

Jaki pan taki kram

Jaki pan taki kram Na boisku za blokami Grał Ryś w piłkę z kolegami Grało im się całkiem miło Raptem dobro wokół się skończyło...             Wietrzyk powiał od podwórka             Nadpłynęła dymu chmurka             Dym gryzł jak szalony, łzy wyciskał             Kto mógł   z boiska pryskał Na sygnale strażacy przyjechali Kłęby dymu! Gdzie się pali??? Ujawniła się przyczyna Ta zadyma ulatuje z... komina                         To w tym domu za torami             Pewnie palą w piecu... oponami              ...