Uwaga, uwaga...
Uwaga, uwaga... Zdzisław
Skibicki grudzień, 2000 r.
NADCHODZI
NOWY – HYŻY ZMIENNIK
... XXI WIEK
Odchodzi stary... TEN, w którego (jak zresztą
co...wieku)
Wierzono
Tyle pokładano nadziei
TEN, któremu udzielano – kredytu
zaufania...
Na powitanie rok 1901. słyszał zewsząd
Same – dobre życzenia...
Niechże WIEK NOWY – na lepsze
Świat cały i życie ludzi zmienia...!!!!
R o k 2 0 0 0
Do stacji docelowej
Podkłady już...
odmierza
Dnia ostatniego – grudnia 31.
Ukradkiem ukończy niby... szpieg
Swój... wiekowy – bieg
TY... stuletni
O północy oddasz
pałeczkę
Dwa tysiące pierwszemu
Temu – co chyżo nadchodzi...
Przed swoim – ostatnim
występem
Czuję się jak... nowicjusz
Nogi mi dygocą, ręce się
pocą
Świat cały pokładał we mnie nadzieje...
Miałem być lepszym
Od wieków przeszłych
Wieków w zapomnienie odeszłych...
Już czuję jak mi podziękują...
Już wiem co mi powiedzą...
W tobie, XX wieku – wiele dobrego ludzkość radowało...
Niemniej tym się smucił świat, co się tragicznego
zdarzało
Co miejsce miało, co się tak stać niekoniecznie
musiało...
TY NOWY...
XXI
Mądrzejszy innych... doświadczeniem
Zapracuj na dziękczynienie
Nie szczędź siebie
Pracujże wytrwale na dobre wspomnienie...
Komentarze