Niezłomne
Niezłomne
Po świecie wędrowało dobro
Podziwiało świat z wysoka
Podziwiało sprawne ręce
Posyłało uśmiech szczery
Pootwierało zardzewiałym serca
W
dziwacznym przebraniu
Na
drodze mu stanął
… zły
człowiek
Targnął dobrem
Ruszył z posad
Rzucił na kolana
Sponiewierane
– przyrzeka
… nie
poddam się tak łatwo
Uparte
z natury
… nie
daje za wygraną
W garść się rychło wzięło
… biedne
dobro
Dobro jak dawniej, dobre
…
szczęściem szafuje
Choć nie
raz próbowano z nim niecnych sztuczek
Choć
znowu próbowano zbeszcześcić jego godność
Dalej
się uparcie ze złem pojedynkuje
Och,
jakże szczęśliwe kiedy tryumfuje
Zdzisław
Skibicki styczeń, 2001 r.
Komentarze