Wierszyk dla wnuczki HANI


Wierszyk dla wnuczki HANI

W niebie, koło wielkiej stodoły
siedzą  sobie białe anioły
Mają dobry słuch
docierają do nich dziecięce
… ziemskie rozmowy
            Dobre anioły rozumieją aż nadto
            Dzieci narzekanie, a nie marudzenie
            Bez śniegu w… Boże Narodzenie???
Czeka nas – ciężka praca!!!
            Weźmy solidne, niebiańskie piły!!!
            Będziemy ciąć – spełnimy życzenie
            Ciąć musimy – z całej siły
            Coraz  to nowe chmury śniegowe
Polecą z obłoków wzorzyste zmarzliny
na domy, lasy, na doliny
Na wszystkie bez wyjątku głowy
bo to czas przecie zimowy…
            Spadać będą białe płatki
            gwiazdeczki
            zmarzłe kwiatki…
Bierzmy się do roboty
… bo nie wyszło nam koło soboty
            Białe widoki już nocą
            wszystkich mile zaskoczą
Rosną, rosną coraz wyżej
górki misternych cudów śniegowych
jak na kołach… podbiegunowych
            Gotowe!
          I już Trzygłów cały
          … jest biały
Więc szykujcie saneczki i dla waszej Haneczki…
            Ludzie, ludziska
            na dworze biało…
Dobrze nam się z niedzieli na poniedziałek spało
A  tu… tak pięknie nasypało
            Będziemy wozili Hanię
            Będziemy zjeżdżali z góry
            Prosto w śniegowe chmury
            Buch, buch! w bielutki puch…

                                               ... i rzeczywiście śnieg sypał noc całą z 25/26 grudnia 2005 r.

                                                                           Zdzisław Skibicki  26 grudnia 2005 r.
                                                                                                     (5. cio – miesięcznej H a n i)

         

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Raport po… dekadzie

HISTORIA TRZYGŁOWA W KOLEJNYCH DNIACH DATACH I FAKTACH SPISANA