To tylko pies???
To tylko pies???
Już na
schodach słychać
… głośny
płacz
Czy to u
nas?
Co się
dzieje?
… Hanię
skrzywdził ktoś?
... spotkał
Hanusię zły los?
Otwieramy
drzwi
Wkoło
biega Jaga
Smutno
patrzą na nas
Rozbiegane…
oczy psie
Popiskuje
smutno też
Współczuje
wam
Oj, nie
lubi płaczu…
Kto
widział Jagę… w podchodach?
Jak
biega to tu, to tam
Od
jednej do drugiej
Zrobiłaby
wszystko
…
byleby już ustał potok łez
Słabnie z czasem łkanie
Uff !!! –
ulga w sercu psiny…
W domu
sielska cisza…
Za
chwilę was obie
Z
wdzięczności, radości
…
lizała wierna psina
A za
drzwiami, już na schodach
Czai się
pytanie...
Jak długo
bez płaczu Hania wytrzyma???
Znowu
trzeba będzie pocieszać Hanię?
Zdzisław Skibicki marzec, 2008 r.
Komentarze