Flet i kobra
Flet i kobra
Och, jaka grzeczna… kobra!!!
No, no... a i owszem
Jak w koszyku to jest dobra
Pan
Hindus na biało ubrany
W
pasie krajką przepasany
Musi
pewnie naturę węży znać
Przy
tym ich się nie bać
Musi
zaklinacz w zanadrzu mieć
Bogaty
asortyment… zaklęć
Węży
syków znać bez liku
Bo
nie wystarczy pięknie grać
…
na patyku
Tak naprawdę zakląć to każdy
może
Jednemu
wychodzi to lepiej, innemu gorzej
Inaczej
jest na placu, na ulicy
O
tym pewnie wiecie
Kiedy
patrzą na ten dziwny świat… okularnicy
Trzeba
przy zaklinaniu… kiwać się
I
na dodatek – mądrze grać na flecie
Robić
dobrą minę do intratnej gry
Wokół
wodzić... proszącymi oczyma
Kontrolować
oczy jadowitej kobry
Mieć
nieustannie płaza przed oczyma
Baczyć
wciąż– jaką pozycję trzyma...
Zdzisław Skibicki maj, 2008 r.
Komentarze