Oddajcie mu klucze mądrości
Oddajcie mu
klucze mądrości
Już nie mogę, nie
mogę!
Czuję ciężar
niemocy…
Świat wirtualny!
Świat wirtualny!
Znikąd pomocy…
To rzeczywistość czy utopia?
Który światem prawdziwym?
Oddajcie klucze wolności!
Pozwólcie mu na powrót
Zaistnieć… w realu
W realnym świecie
Pytasz gdzie się
podział?
On trochę zawstydzony
… wiernie czeka
On obok ciebie, za
ścianą
Za oknami, za
drzwiami
Kluczami mocy – pootwieraj się!
Za okno spojrzeć trzeba… na świat
Choć czasem – mówią o nim… dziwny
On niezmiennie trwa i trwa
Wychyl się – spojrzeć trzeba
Nad głową błękit nieba
Słońce świeci
Tu i tam bawią się dzieci
Klucz żurawi w górze leci
Nie straw byle jak
dany ci czas…
Zdzisław Skibicki lipiec, 2009 r.
Komentarze