Osiedlowy komin


Osiedlowy komin

Oj, oj kominie
Nie miałeś onegdaj przeczucia
To widać teraz po nietęgiej minie

Przed laty
Piąłeś się wysoko
Marzyłeś tedy skrycie

A nóż – górnym rzędom cegieł
Przy dobrej pogodzie
Uda się dojrzeć... Morskie Oko

Nie bądź zadufany
Nie zaprzeczaj
Bo i po co?

Z twego wnętrza
Za… jeszcze dobrych czasów
Dymowe koki, loki
Skrywały trzy przy szosie
I te dwa – bliższe bloki

Racja, nie myślałeś wtedy osiedlowy kominie
Byłeś przecie w pełnym rozkwicie...
Twój... synek – hasał, to się słał, to rozpływał
Nie myślałeś...
Niebawem jak wszystkiego
I twojej prosperity – niechybnie czas minie

Każdy ma w życiu swoich ileś tam minut...

Dla Trzygłowa
Nastał dobry czas
Przypłynął gaz
Ten wysłał na emeryturę
Naszą poczciwinę – ciepłą rurę

Choć historia los bohaterów zmienia
Coś z tego czasu pozostaje w pamięci

Z pewnością ostaną 
… ciepłe wspomnienia

                                                                                   Zdzisław Skibicki  listopad, 2009 r.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Raport po… dekadzie

HISTORIA TRZYGŁOWA W KOLEJNYCH DNIACH DATACH I FAKTACH SPISANA