BAŁWANEK podlaski

BAŁWANEK  podlaski
Stoi bałwanek w śnieżnym puchu
Szczypie go mrozik po lewym uchu
Czemu, ach czemu dzieci czapki mu nie dały?
Jeno zimnym garnkiem główkę przybrały...
           
            Nie dostał puchowej kurtki, ani szalika
            Teraz biedaczysko stoi i… często kicha
            Nie dostał ciepłych butków, ni rękawiczek
            Zgrzebny ciuch ściągnął – skórzany rzemyczek

Do was się zwracam – kochane dzieci
Nie wyrzucajcie 
pochopnie  ubrań  do... śmieci!

Ni do pojemników z czerwonymi krzyżami 
Grających i na ludziach
I na uczuciach – ciepłymi zgłoskami

Nie wyrzucajcie pochopnie...

Będą z nich jeszcze bałwanki pożytek miały
Akuratnie poubierane nie będą przemarzały
I przy tym tak – okrutnie kichały…
                                                              
                                                                                       Zdzisław  Skibicki  Augustów styczeń, 2010 

Popularne posty z tego bloga

Raport po… dekadzie

HISTORIA TRZYGŁOWA W KOLEJNYCH DNIACH DATACH I FAKTACH SPISANA