Historia zatacza koła… samolotem
Historia zatacza koła… samolotem
Krótki lot
to i
najkrótsza
– 3. wersowa stro –
fa
S O B O T A
10. KWIETNIA
– 8 : 56???
KA – TA – STRO – FA
A miał być Katyń –
wreszcie
Hołd ojcom –
nareszcie
Msza święta i tak
uroczyście…
Wiązanki i chybotliwy
płomień znicza
Przemowy
Na temat… wstydliwy
Cierń historii…
Temat obrosły –
nienowy
NIE DOLECIELI
Nie zaświeciło
słońce
Mgłą spowite
smoleńskie lotnisko
Jeszcze prawdę kryć
… chciało
wszystką???
Feralnego poranka
z lotu tego
NIE WYSZEDŁ
NIKT
N
I E D O W I E R Z A N I E…
N I K T ???
TO PRAWDA
PANIE?
NIE DOLECIELI
A tak żyć chcieli
Nowe tworzyć
Swoim życiem
Dalej pisać prozę
Zostawili wiele
Niezałatwionych
spraw
NIE DOLECIELI
Do bliźnich
Do swoich, śpiących
w symbolicznej mogile
Dzieliły ich już
tylko chwile
Tak już było blisko
Tuż, tuż było, to
nieszczęsne – niby lotnisko...
Komentarze