DWUNASTKI
DWUNASTKI
Zwykły dzień – środa
A tu wielki krzyk
Wielki szum
Wielkie święto
W kalendarzu
… trzy dwunastki!!!
Czy co roku?
Ależ skąd!
Takie dziwy nie rok w rok
Za okrągły wiek
Człowiek znowu dojrzy
… czasu bieg
Nie zatrzyma czasu nikt
Choćby robił nie wiem co
i jak
Choćby robił mniej niż
cokolwiek
Choćby wykonał więcej
niż należy
Na czas nie ma
wpływu nic
I tych zwykłych, szarych
dat
I tych wielkich… co ileś
tam lat
WRESZCIE DOROSŁE
Obchodzą…
21. Urodziny!!!
Dumne,
dystyngowane, dojrzałe
Trzy
dziewczyny
Nabrały
lat, dalej pełne kwiecia
Wiekowe
są!
Nie
poszczerbiły ich nawet stulecia
Ho,
ho, ho...
Hoże
są!
Nie
potrzebują botoksowanych masek
Patrzcie
państwo – ani nawet… lasek
Trochę
dziwne te solenizantki…
Słyszały
– za kolejne dni 12. ście
Oczekiwać
mają 1. wszej wigilijnej gwiazdki
One
wiekowe… co im tam – jakby jeszcze bardziej łase
Cieszą
się na każde nowe, postawione przed nimi zadanie
Zdzisław Skibicki Szczecin, 12. 12. 2012
r.
Przekazanie do
zbiorów Muzeum Narodowego karty z wizerunkiem Bramy Królewskiej
sprzed stu lat od
adresatki Charlotte Ruchmund przez Christine Wallbaum zainspiro-
walo mnie do
napisania wiersza…
Poniżej treść z
okolicznościowymi życzeniami.
„Droga Charlotte, w tym
pamiętnym dniu serdeczne pozdrowienia
przesyła Ci Hans –
Just. Jeśli chcesz doczekać tego dnia, musisz
czekać jeszcze sto
lat”.
(
fragment z „Kuriera Szczecińskiegoˮ 13 grudnia 2012 r.)
Tak brzmi treść
pocztówki, którą w czwartek* 12 grudnia 1912 roku, o
godzinie 12.12 wysłał mieszkaniec Szczecina do swojej znajomej wrzucając do
skrzynki pocztowej.
*… dzień tygodnia
podaję odczytując dane z tabel „ Kalendarza
stuletniego”.
Komentarze