Trzymaj się własnego cienia
Trzymaj się własnego
cienia
Nie nadwyrężaj ludzkiej dobroci
I bliźniego... tchnienia
Oni łakną... dżdżu – litości
Wokół tylko... jęki
… przepracowania
… zmęczenia
Na topie teraz
Ze wszech miar
… udręczeni
Czym
– pytasz?
Ano...
Ano...
niczym
I to
przeważnie, właśnie ci
Mogą
nam pokazać drzwi
Niech cię ten, taki fakt nie dziwi
Prawie
nikt dzisiaj nie lubi
– przyjaźni prawdziwej
Ludzie już... wczoraj
Odwykli
Tym bardziej – dzisiaj...
Nie cierpią jakiegokolwiek poświęcenia
Wysiłku dla innego człowieka
Mogą
co jedynie to... siebie uszczęśliwić
Sobie
co najwyżej
...
zrobić dobrze
I trzymać się póki co
I to(w drodze wyjątku)
… własnego cienia
Zdzisław
Skibicki styczeń, 2014 r.
Komentarze