Wejdź prosimy...
Wejdź prosimy...
Wreszcie
Dorośliśmy
Zmądrzeliśmy
Zapraszamy cię kolędo
Na śniegi obrusa
Usiądź przy naszym stole
Przyznajemy...
Pokręciło się nam w życiu
Klęliśmy i drżeliśmy
Tak było nam wygodnie
Tak też wtedy było modnie
Szliśmy z Tobą na niby i obok
Po krętych drogach życia
Od w niebo głosów do zacisza
Kolędo naszeptaj nam
Dobrej Nadziei
Na powszednie dni...
Bo wstyd i Jej i mi...
Zdzisław
Skibicki styczeń, 2014 r.
Komentarze