Akt Oddania w Miłości Niewole
Taka komitywa?
Doprawdy
... taka zażyłość?
Aż tak?
Z Matką Boską
Jesteś… za pan brat?
Ależ tak, ależ tak!!!
Codziennie rano
do mnie… mruga
Mruga znacząco
Coś w tym musi być
Coś to musi znaczyć...
Bo dla odmiany – mruga
A to prawym, to znowu
… lewym okiem
Być może
dlatego, że ja sprawy boskie wolę
Akt
Oddania w Miłości Niewole
Matko
Boża, Niepokalana Maryjo!
Tobie
poświęcam ciało i duszę moją,
wszystkie modlitwy i prace,
radości i cierpienia,
wszystko
czym jestem i co posiadam.
Ochotnym sercem oddaję się Tobie
w macierzyńską niewolę miłości.
Pozostawiam
Ci zupełną swobodę
posługiwania się mną dla zbawienia ludzi
i ku pomocy Kościołowi świętemu,
którego jesteś Matką.
Chcę
odtąd wszystko czynić z Tobą,
przez Ciebie i dla Ciebie.
Wiem, że
własnymi siłami niczego nie dokonam
Ty zaś
wszystko możesz,co jest wolą Twego Syna
i zawsze zwyciężasz.
Spraw
więc, Wspomożycielko wiernych,
by moja rodzina, parafia, Ojczyzna
i świat cały były Królestwem
Twoim i Twojego Syna
Amen.
Zdzisław
Skibicki wrzesień, 2014 r.
Komentarze