W dorosłe życie 3, 2, 1... start!

W dorosłe życie 3, 2, 1... start!

Taka to już dzisiaj norma, naszych pociech – dola

Rodzice budzą wcześnie dzieciaczki do przedszkola

Rano wloką swe kochane brzdące, na wpół śpiące

Bidulom nierzadko się śnią – kicające... zające

Po latach... beztroski – w ciekawsze pójdą życie...???

Wyruszają do podstawowej szkoły

Idą po mądrość

Przeróżne... sówki i sokoły

Kroczą w... dorosłość

           

Było przedszkole

Teraz będzie... Zakole

Maszerują do szkoły

Z... górki

I – pod... górkę

Po... celującą – notę... najwyższą 

Czasami (tak się przecież w budzie zdarzyć może)

Pani od rana czemuś tam w... złym humorze

Wtedy… (wyjątkowo) po... niższą

           

            Do szkoły nie pójdę jak w przedszkolu uczyli

            Bezpiecznie... zebrą, przez ulicę

            Nie będę miała wyrzutów na sumieniu

            Niby czeski krecik zejść muszę w dół schodami

            Podziemnym przejściem*(z duszą na ramieniu)

                                   Dalej...

Przemknąć między ścianami już upstrzonymi przez graficiarzy

Potem wychodzę z przymrużonymi oczkami na ulicę – Zakole

I już, już  jestem prawie w szkole, ciekawa co się dzisiaj wydarzy 

To tak pokrótce o tym moim nowym, codziennym... mozole

Nie wspomniałam(od pierwszych dni) mam... nianię

Za stróża – starszą o 3. lata siostrzyczkę Hanię.

*Podziemne przejście - oddane do użytku... 03. września w roku szkolnym 2012 /13,            

                           akurat w dniu kiedy siostra rozpoczynała naukę w pierwszej klasie

                                

                                 Swoim językiem,swoje perypetie przedstawiła pierwszoklasistka Basia

                                 Dziadek Zdziś opowiedział Wam o nich dziś – we wrześniu 2014 roku .