Do sąsiada
Do sąsiada
Choćby czasami
… wdepnąć wypada
Z reguły
… unikam patosu
Nie mówię
… uwielbiam
Powiem raczej
... lubię
Zamiast górnolotnego
… przepadam
Znam języków kilka
Bez rąk
… gadam
Takim to jestem z natury
Nieobce mi
Zagraniczne kuchnie
Góry
Zawiłości historii
Meandry kultury
Interesuję się sąsiadami
Do nich chętnie wpadam czasami
Za warmińsko – mazurską krainą odwiedzam Rosję
Tam mięsiwo z sosem zjem
Tropem zajęcy
Pędzę przez niejednolite Niemcy
Po rześki, piwny oddech
Wpadam do bratnich Czech
Na dobrą kolację
Wyskakuję na Słowację
Po kolorową mandolinę
Gonię na Ukrainę
Zieleń zabużańska nieraz mnie kusi
Nie od wczoraj na Białorusi
Śladów prawdy po grunwaldzkiej bitwie
Szukam na bliskiej sercu – Litwie
Zdzisław Skibicki styczeń, 2015 r.
Komentarze