Amplituda temperatur
Amplituda temperatur
Nocą trzeszczał tęgi mróz
Po niebie jechał wielki wóz
Koło południa
Pod dachami
Słychać... płacz
Zawodzi długi sopel – tata
Płacze dużymi kroplami...
Nieco dalej – mama
Zalewa się łzami...
Między nimi
Małe sopelki
Płaczą rzewnie...
Kapu, kapu, kap!
W oczach chudną – bąbelki
Zdzisław
Skibicki marz, 2019 r.